Czytania na 17 września
Księga Izajasza 25 – 26
Księga Psalmów 87
Apokalipsa św Jana 22
*****
Księga Izajasza 25 – 26
Dziękczynna pieśń wybawionych
1 Panie, Tyś Bogiem moim!
Sławić Cię będę i wielbić Twe imię,
bo dokonałeś przedziwnych zamierzeń
z dawna powziętych, niezmiennych, prawdziwych;
2 bo zamieniłeś miasto w stos gruzów,
warowny gród w rumowisko.
Zamek pysznych, by się nie stał miastem,
nie będzie odbudowany na wieki.
3 Przeto lud mocny Cię chwali,
miasto narodów przemożnych czci Ciebie.
4 Bo Tyś jest ucieczką dla biednych,
dla ubogich podporą w utrapieniu;
Tyś osłoną przed deszczem,
Tyś ochłodą przed skwarem;
bo tchnienie przemożnych
jest jak deszcz zimowy,
5 jak spiekota na suchym stepie.
Ty uśmierzysz wrzawę pysznych;
jak upał cieniem chmury,
tak pieśń ciemięzców zostanie stłumiona.
Uczta mesjańska
6 Pan Zastępów przygotuje
dla wszystkich ludów na tej górze
ucztę z tłustego mięsa, ucztę z wybornych win,
z najpożywniejszego mięsa, z najwyborniejszych win.
7 Zedrze On na tej górze zasłonę,
zapuszczoną na twarz wszystkich ludów,
i całun, który okrywał wszystkie narody;
8 raz na zawsze zniszczy śmierć.
Wtedy Pan Bóg otrze
łzy z każdego oblicza,
odejmie hańbę od swego ludu na całej ziemi,
bo Pan przyrzekł.
9 I powiedzą w owym dniu: Oto nasz Bóg,
Ten, któremuśmy zaufali, że nas wybawi;
oto Pan, w którym złożyliśmy naszą ufność:
cieszmy się i radujmy z Jego zbawienia!
10 Albowiem ręka Pana
spocznie na tej górze.
Moab zaś będzie rozdeptany u siebie,
jak się depcze słomę na gnojowisku;
11 i wyciągnie tam na środku swe ręce,
jak pływak je wyciąga przy pływaniu,
lecz [Pan] upokorzy jego pychę
razem z wysiłkami jego rąk.
12 Niezdobytą twierdzę twoich murów
On zgniecie, zwali, zrzuci w proch na ziemię.
Druga pieśń dziękczynna za zwycięstwo
1 W ów dzień śpiewać będą
tę pieśń w Ziemi Judzkiej:
„Miasto mamy potężne;
On jako środek ocalenia
sprawił mury i przedmurze.
2 Otwórzcie bramy!
Niech wejdzie naród sprawiedliwy,
dochowujący wierności;
3 jego charakter stateczny
Ty kształtujesz w pokoju,
w pokoju, bo Tobie zaufał.
4 Złóżcie nadzieję w Panu na zawsze,
bo Pan jest wiekuistą Skałą!
5 Bo On poniżył przebywających na szczytach,
upokorzył miasto niedostępne,
upokorzył je aż do ziemi,
sprawił, że w proch runęło:
6 podepcą je nogi, nogi biednych
i stopy ubogich”.
Psalm eschatologiczny
7 Ścieżka sprawiedliwego jest prosta,
Ty równasz prawą drogę sprawiedliwego.
8 Także na ścieżce Twoich sądów,
o Panie, my również oczekujemy Ciebie;
imię Twoje i pamięć o Tobie
to upragnienie duszy.
9 Dusza moja pożąda Ciebie w nocy,
duch mój – poszukuje Cię w mym wnętrzu;
bo gdy Twe sądy jawią się na ziemi,
mieszkańcy świata uczą się sprawiedliwości.
10 Jeżeli okazać łaskę złoczyńcy,
on nie nauczy się sprawiedliwości.
Nieprawość on czyni na ziemi prawych
i nie dostrzega majestatu Pana.
11 Panie, Twa ręka wzniesiona.
Oni jej nie dostrzegają. Niech ujrzą ku swemu zawstydzeniu
zazdrosną dbałość Twoją o lud;
ogień zaś zgotowany dla Twych wrogów niech ich pożre!
12 Panie, użyczysz nam pokoju,
bo i wszystkie nasze dzieła Tyś nam zdziałał!
13 Panie, Boże nasz, inni panowie niż Ty nas opanowali,
ale my Ciebie samego, Twoje imię wysławiamy.
14 Umarli nie ożyją, nie zmartwychwstaną cienie,
dlatego że Tyś ich skarał i unicestwił
i zatarłeś wszelką o nich pamięć.
15 Pomnożyłeś naród, o Panie, pomnożyłeś naród,
rozsławiłeś się,
rozszerzyłeś wszystkie granice kraju.
16 Panie, w ucisku szukaliśmy Ciebie,
słaliśmy modły półgłosem,
kiedyś Ty chłostał.
17 Jak brzemienna, bliska chwili rodzenia
wije się, krzyczy w bólach porodu,
takimi myśmy się stali przed Tobą, o Panie!
18 Poczęliśmy, wiliśmy się z bólu, jakbyśmy mieli rodzić;
ducha zbawczego nie wydaliśmy ziemi
i nie przybyło mieszkańców na świecie.
19 Ożyją Twoi umarli, zmartwychwstaną ich trupy,
obudzą się i krzykną z radości
spoczywający w prochu,
bo rosa Twoja jest rosą światłości,
a ziemia wyda cienie zmarłych.
Proroctwo eschatologiczne
20 Idź, mój ludu, wejdź do swoich komnat
i zamknij drzwi za sobą!
Skryj się na małą chwilę,
aż gniew przeminie:
21 bo oto Pan wychodzi ze swojego miejsca,
by karać niegodziwość mieszkańców ziemi,
a ziemia ukaże krew, którą nasiąkła,
i pomordowanych kryć dłużej nie będzie.
Księga Psalmów 87
PSALM 87(86)
Syjon macierzą wszystkich ludów
1 Synów Koracha. Psalm. Pieśń.
Budowla Jego jest na świętych górach:
2 Pan miłuje bramy Syjonu
bardziej niż wszystkie namioty Jakuba.
3 Wspaniałe rzeczy głoszą o tobie,
o miasto Boże!
4 Wymienię Rahab i Babel wśród tych, co mnie znają;
oto Filistyni i Tyr razem z Kusz [powiedzą]:
„Ten [i ten] się tam urodził”.
5 O Syjonie zaś będzie się mówić: „Każdy na nim się narodził,
a Najwyższy sam go umacnia”.
6 Pan spisując wylicza narody:
„Ten się tam urodził”.
7 I oni zaśpiewają jak tancerze:
„W tobie są wszystkie me źródła”.
Apokalipsa św Jana 22
1 I ukazał mi rzekę wody życia,
lśniącą jak kryształ,
wypływającą z tronu Boga i Baranka.
2 Pomiędzy rynkiem Miasta a rzeką,
po obu brzegach,
drzewo życia, rodzące dwanaście owoców –
wydające swój owoc każdego miesiąca –
a liście drzewa [służą] do leczenia narodów.
3 Nic godnego klątwy
już [odtąd] nie będzie.
I będzie w nim tron Boga i Baranka,
a słudzy Jego będą Mu cześć oddawali.
4 I będą oglądać Jego oblicze,
a imię Jego – na ich czołach.
5 I [odtąd] już nocy nie będzie.
A nie potrzeba im światła lampy
i światła słońca,
bo Pan Bóg będzie świecił nad nimi
i będą królować na wieki wieków.
6 I rzekł mi:
„Te słowa wiarygodne są i prawdziwe,
a Pan, Bóg duchów proroków,
wysłał swojego anioła,
by sługom swoim ukazać, co musi stać się niebawem.
7 A oto niebawem przyjdę.
Błogosławiony, kto strzeże słów proroctwa tej księgi”.
8 To właśnie ja, Jan,
słyszę i widzę te rzeczy.
A kiedym usłyszał i ujrzał,
upadłem, by oddać pokłon
przed stopami anioła, który mi je ukazał.
9 Na to rzekł do mnie:
„Bacz, byś tego nie czynił,
bo jestem współsługą twoim
i braci twoich, proroków,
i tych, którzy strzegą słów tej księgi.
Bogu samemu złóż pokłon!”
10 Dalej powiedział do mnie:
„Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi,
bo chwila jest bliska.
11 Kto krzywdzi, niech jeszcze krzywdę wyrządzi,
i plugawy niech się jeszcze splugawi,
a sprawiedliwy niech jeszcze wypełni sprawiedliwość,
a święty niechaj się jeszcze uświęci!
12 Oto przyjdę niebawem,
a moja zapłata jest ze mną,
by tak każdemu odpłacić, jaka jest jego praca.
13 Jam Alfa i Omega,
Pierwszy i Ostatni,
Początek i Koniec.
14 Błogosławieni, którzy płuczą swe szaty, aby władza nad drzewem życia do nich należała
i aby bramami wchodzili do Miasta.
15 Na zewnątrz są psy, guślarze, rozpustnicy, zabójcy, bałwochwalcy
i każdy, kto kłamstwo kocha i nim żyje.
EPILOG
16 Ja, Jezus, posłałem mojego anioła,
by wam zaświadczyć o tym, co dotyczy Kościołów.
Jam jest Odrośl i Potomstwo Dawida,
Gwiazda świecąca, poranna”.
17 A Duch i Oblubienica mówią:
„Przyjdź!”
A kto słyszy, niech powie:
„Przyjdź!”
I kto odczuwa pragnienie, niech przyjdzie,
kto chce, niech wody życia darmo zaczerpnie.
18 Ja świadczę
każdemu, kto słucha słów proroctwa tej księgi:
jeśliby ktoś do nich cokolwiek dołożył,
Bóg mu dołoży plag zapisanych w tej księdze.
19 A jeśliby ktoś odjął co ze słów księgi tego proroctwa,
to Bóg odejmie jego udział w drzewie życia
i w Mieście Świętym –
które są opisane w tej księdze.
20 Mówi Ten, który o tym świadczy:
„Zaiste, przyjdę niebawem”.
Amen. Przyjdź, Panie Jezu!
21 Łaska Pana Jezusa ze wszystkimi!
Cudowna pociecha dla tych którzy cierpią i doświadczają niesprawiedliwosci