Biblia w rok – 12 maja

Czytania na 12 maja
1 Księga Samuela 27 – 29

Mądrość Syracha 42
2 List do Koryntian 4

*******

1 Księga Samuela 27 – 29

Współpraca z Akiszem

1 Dawid rozważał w swym sercu: Mogę wpaść któregoś dnia w ręce Saula. Lepiej będzie dla mnie, gdy się schronię do ziemi Filistynów. Wtedy Saul zaprzestanie ścigania mnie po całym kraju izraelskim, i w ten sposób ujdę z jego rąk. 2Powstał więc Dawid i wraz z sześciuset ludźmi, którzy mu towarzyszyli, udał się do Akisza, syna Maoka, króla Gat. 3 Dawid przebywał przy Akiszu ze swymi ludźmi oraz ich rodzinami: Dawid z dwiema żonami, Achinoam z Jizreel i Abigail, [dawną] żoną Nabala z Karmelu. 4 Kiedy doniesiono Saulowi, że Dawid schronił się w Gat, przestał go ścigać.
5 Dawid poprosił Akisza: „Jeżeli darzysz mnie życzliwością, wyznacz mi miejsce w jednym z miast kraju, abym się tam osiedlił. Na cóż bowiem sługa twój będzie pozostawał przy tobie w stolicy królestwa?” 6 Akisz więc oddał mu w tym dniu Siklag. Dlatego właśnie Siklag należy do królów judzkich aż do dnia dzisiejszego. 7 Okres czasu, który spędził Dawid w kraju filistyńskim, wynosił rok i cztery miesiące.
8 Dawid i jego ludzie wdzierali się do Geszurytów, Girzytów i Amalekitów; zamieszkiwali oni ten kraj od Telam w stronę Szur, aż do ziemi egipskiej.
9 Dawid uderzając na jakąś krainę, nie pozostawiał przy życiu ani mężczyzny, ani kobiety, zabierał trzodę, bydło, osły, wielbłądy, odzież, a potem dopiero wracał do Akisza. 10 Akisz mówił: „Gdzie byliście dzisiaj na wyprawie wojennej?” Dawid mówił: „W Negebie judzkim. W Negebie jerachmeelickim. W Negebie kenickim”. 11 Dawid nie zostawiał przy życiu ani mężczyzny, ani kobiety, aby ich przyprowadzić do Gat. Twierdził: „Aby nie wydali nas i nie mówili: Dawid w ten sposób postępował, tak łupił nas przez cały czas pobytu w kraju filistyńskim”. 12 Akisz wierzył Dawidowi, mówiąc: „Został znienawidzony przez swych rodaków; pozostanie więc moim sługą na zawsze”.

1 W tym czasie Filistyni zgromadzili swe wojska do walki, chcąc uderzyć na Izraelitów. Rzekł więc Akisz do Dawida: „Wiedz dobrze, że razem ze mną udasz się do obozu wraz z twymi ludźmi”. 2 Dawid odrzekł Akiszowi: „Oczywiście, sam się przekonasz, co uczyni twój sługa”. Akisz odpowiedział Dawidowi: „Ustanawiam więc ciebie na stałe strażnikiem mojej osoby”.

Saul i wróżka z Endor

3 Samuel umarł, a wszyscy Izraelici obchodzili po nim żałobę. Pochowany on został w swym mieście Rama. A Saul usunął wróżbitów i czarnoksiężników z kraju.
4 Tymczasem Filistyni zgromadziwszy się, wkroczyli i rozbili obóz w Szunem. Saul też zebrał wszystkich Izraelitów i rozbił obóz w Gilboa. 5 Saul jednak na widok obozu filistyńskiego przestraszył się: serce jego mocno zadrżało. 6 Radził się Saul Pana, lecz Pan mu nie odpowiadał ani przez sny, ani przez urim, ani przez proroków. 7 Zwrócił się więc Saul do swych sług: „Poszukajcie mi kobiety wywołującej duchy, chciałbym pójść i jej się poradzić”. Odpowiedzieli mu jego słudzy: „Jest w Endor kobieta, która wywołuje duchy”.
8 Dla niepoznaki Saul przebrał się w inne szaty i poszedł w towarzystwie dwóch ludzi. Przybywając do tej kobiety w nocy, rzekł: „Proszę cię, powróż mi przez ducha i spraw, niech przyjdzie ten, którego ci wymienię”. 9 Odpowiedziała mu kobieta: „Wiesz chyba, co uczynił Saul: wyniszczył wróżbitów i czarnoksiężników w kraju. Czemu czyhasz na moje życie, chcąc mnie narazić na śmierć”. 10 Saul przysiągł jej na Pana mówiąc: „Na życie Pana! Nie będziesz ukarana z tego powodu”. 11 Spytała się więc kobieta: „Kogo mam wywołać?” Odrzekł: „Wywołaj mi Samuela”. 12 Gdy zobaczyła kobieta Samuela, zawołała głośno do Saula: „Czemu mnie oszukałeś? Tyś jest Saul!” 13 Odezwał się do niej król: „Nie obawiaj się! Co widzisz?” Kobieta odpowiedziała Saulowi: „Widzę istotę pozaziemską, wyłaniającą się z ziemi”. 14 Zapytał się: „Jak wygląda?” Odpowiedziała: „Wychodzi starzec, a jest on okryty płaszczem”. Saul poznał, że to Samuel, i upadł przed nim twarzą na ziemię, i oddał mu pokłon.
15 Samuel rzekł do Saula: „Dlaczego nie dajesz mi spokoju i wywołujesz mnie?” Saul odrzekł: „Znajduję się w wielkim ucisku, bo Filistyni walczą ze mną, a Bóg mię opuścił i nie daje mi odpowiedzi ani przez proroków, ani przez sen; dlatego ciebie wezwałem, abyś mi wskazał, jak mam postąpić”. 16 Samuel odrzekł: „Dlaczego więc pytasz mnie, skoro Pan odstąpił cię i stał się twoim wrogiem? 17 Pan czyni to, co przeze mnie zapowiedział: odebrał Pan królestwo z twej ręki, a oddał je innemu – Dawidowi. 18 Dlatego Pan postępuje z tobą w ten sposób, ponieważ nie usłuchałeś Jego głosu, nie dopełniłeś płomiennego gniewu Jego nad Amalekiem. 19 Dlatego Pan oddał Izraelitów razem z tobą w ręce Filistynów, jutro ty i twoi synowie będziecie razem ze mną, całe też wojsko izraelskie odda w ręce Filistynów”.
20 W tej chwili upadł Saul na ziemię jak długi, przeraził się bowiem słowami Samuela, brakowało mu też sił, gdyż nie jadł przez cały dzień i całą noc.
21 Tymczasem wyszła do Saula owa kobieta i spostrzegłszy, że jest bardzo przerażony, rzekła do niego: „Oto służebnica twoja posłuchała twojego rozkazu; naraziłam swe życie, będąc posłuszną twym słowom, które do mnie wyrzekłeś. 22 Posłuchaj więc – proszę – i ty głosu twej służebnicy! Położę przed tobą kęs chleba: posil się wzmocnij, aby wyruszyć w drogę”. 23 Wzbraniał się mówiąc: „Nie będę jadł”. Gdy namawiali go słudzy wraz z tą kobietą, posłuchał ich głosu, podniósł się z ziemi i usiadł na łóżku. 24 Kobieta miała tuczne cielę w swym domu, pospiesznie je zabiła, a potem wziąwszy mąkę, rozczyniła ją i upiekła przaśne chleby. 25 Położyła potem [to wszystko] przed Saulem i jego sługami. Posilili się i powstawszy odeszli jeszcze tej samej nocy.

Dawid osobą podejrzaną

1 Filistyni zgromadzili swe oddziały koło Afek, Izraelici zaś rozłożyli obóz u źródła, które jest na [nizinie] Jizreel. 2 Władcy filistyńscy szli na czele setek i tysięcy. Dawid ze swymi ludźmi szedł na końcu przy Akiszu. 3 Książęta filistyńscy mówili: „Po co tutaj ci Hebrajczycy?” Akisz odrzekł książętom filistyńskim: „To jest Dawid, sługa Saula, króla izraelskiego, który u mnie przebywa rok albo dwa. Nie znalazłem u niego nic od dnia, w którym przyszedł do mnie, aż do dziś”. 4 Ale książęta filistyńscy rozgniewali się na niego i powiedzieli: „Odpraw tego człowieka: niech wróci na miejsce, które mu wyznaczyłeś. Niech nie bierze z nami udziału w bitwie, gdyż mógłby się stać w walce naszym przeciwnikiem. W jakiż sposób mógłby odzyskać łaskawość swego pana, jak nie głowami tych ludzi? 5 Czy to nie ten sam Dawid, któremu śpiewano wśród pląsów:
„Pobił Saul tysiące,
a Dawid dziesiątki tysięcy”?”
6 Akisz wezwał Dawida i rzekł do niego: „Na życie Pana: jesteś uczciwy i byłbym rad, gdybyś występował i [zbrojnie] wyruszył ze mną w pole. Przecież nie zauważyłem w tobie nic złego od chwili twego przybycia do mnie aż do dziś. Nie podobasz się jednak władcom. 7 Wróć się, odchodź w pokoju, byś nie czynił nic, co się wydaje złym w oczach władców filistyńskich”.
8 A Dawid rzekł do Akisza: „Co zrobiłem? Cóż znalazłeś u sługi twojego od dnia, w którym zacząłem być u ciebie, do dziś, że nawet nie mogę wyruszyć do walki z wrogami pana mojego, króla?” 9 Akisz odrzekł Dawidowi: „Wiem, że byłeś dla mnie dobry jak anioł Boży, jednak książęta filistyńscy twierdzą: „Niech z nami nie idzie do walki”. 10 Wstań więc rano wraz ze sługami swego pana, którzy przyszli z tobą. Wstańcie o zaraniu i gdy dzień nastanie – odejdźcie!”
11 Dawid wstał więc wraz ze swymi ludźmi wcześnie rano, aby wyruszyć od rana i wrócić do ziemi filistyńskiej. Filistyni tymczasem wyruszyli do Jizreel.

Mądrość Syracha 42

1 Nie wstydź się następujących rzeczy
i nie grzesz przez wzgląd na osobę:
2 Prawa Najwyższego i Przymierza,
i wyroku, który usprawiedliwia nawet bezbożnych,
3 rozliczenia z towarzyszem i podróżnymi
i [podziału] darów dziedzictwa bliskich,
4 dokładności wagi i ciężarków
i zarobku wielkiego lub małego.
5 korzyści przy sprzedażach kupieckich,
częstego karcenia dzieci,
skrwawienia boków słudze niegodziwemu.
6 Wobec złej żony dobra jest pieczęć,
i zamykaj na klucz, gdzie wiele jest rąk!
7 Cokolwiek przekazujesz, niech będzie pod liczbą i wagą,
a dawanie i odbieranie – wszystko na piśmie.
8 [Nie wstydź się] upomnieć nierozumnego i głupiego
ani zgrzybiałego starca, gdy prowadzi spór z młodymi,
a będziesz prawdziwie wychowany
i przez wszystkich, co żyją, będziesz uznany za sprawiedliwego.

Troska ojca o córki

9 Córka dla ojca to skryte czuwanie nocne,
a troska o nią oddala sen:
w młodości, aby przypadkiem nie przekwitła [jako niezamężna],
a gdy wyjdzie za mąż, by przypadkiem nie została znienawidzona,
10 gdy jest dziewicą, by nie była zbezczeszczona, stając się w domu ojcowskim brzemienną –
będąc z mężem, aby przypadkiem nie wykroczyła [niewiernością]
i zamieszkawszy z nim, nie była niepłodna.
11 Nad córką zuchwałą wzmocnij czuwanie,
aby nie uczyniła z ciebie pośmiewiska dla wrogów,
przedmiotu gadania w mieście i zbiegowiska pospólstwa
i by ci nie przyniosła wstydu wśród wielkiego tłumu.
12 Nie pokazuj jej piękności jakiemukolwiek mężczyźnie
ani nie pozwalaj jej przebywać z mężatkami!
13 Jak bowiem z odzienia wychodzą mole,
tak przewrotność kobiety – z jednej na drugą.
14 Lepsza przewrotność mężczyzny niż dobroć kobiety,
a kobiety, która wstyd przynosi – to hańba!

Chwała Boża w naturze

15 Wspominać będę dzieła Pana
i opowiadać będę to, co widziałem.
Na słowa Pana powstały dzieła Jego.
16 Jak słońce świecąc patrzy na wszystkie rzeczy,
tak chwała Pan napełniła Jego dzieło.
17 Nie jest dane świętym Pana,
by mogli opowiedzieć wszystkie godne podziwu dzieła Jego,
które Pan Wszechmocny utwierdził,
aby wszystko mocno stanęło ku Jego chwale.
18 On zbadał przepaści i serca ludzkie
i wszystkie ich knowania poznał,
albowiem Najwyższy posiada całą wiedzę
i przewiduje najdalszą przyszłość.
19 Ogłasza to, co minęło, i to, co będzie,
i odsłania ślady ukrytych rzeczy.
20 Żadna myśl nie ujdzie Jego uwagi
i nie ukryje się przed Nim ani jedno słowo.
21 On ustawił w pięknym porządku wielkie dzieła swej mądrości,
ponieważ istnieje przed wiekami i na wieki,
a nic Mu nie będzie dodane ani odjęte
i nie potrzebuje żadnego doradcy.
22 Jakże godne ukochania są wszystkie Jego dzieła,
i zaledwie iskierką są te, które poznajemy.
23 Wszystko to żyje i trwa na wieki
i w każdej potrzebie wszystko jest Mu posłuszne.
24 Wszystko idzie parami, jedno naprzeciw drugiego,
i nie mają żadnego braku;
25 przez jedno umacnia dobro drugiego,
a któż się nasyci, patrząc na Jego chwałę?

2 List do Koryntian 4

W służbie całej prawdy

1 Przeto oddani posługiwaniu zleconemu nam przez miłosierdzie, nie upadamy na duchu. 2 Unikamy postępowania ukrywającego sprawy hańbiące, nie uciekamy się do żadnych podstępów ani nie fałszujemy słowa Bożego, lecz okazywaniem prawdy przedstawiamy siebie samych w obliczu Boga osądowi sumienia każdego człowieka. 3 A jeśli nawet Ewangelia nasza jest ukryta, to tylko dla tych, którzy idą na zatracenie, 4 dla niewiernych, których umysły zaślepił bóg tego świata, aby nie olśnił ich blask Ewangelii chwały Chrystusa, który jest obrazem Boga. 5 Nie głosimy bowiem siebie samych, lecz Chrystusa Jezusa jako Pana, a nas – jako sługi wasze przez Jezusa. 6 Albowiem Bóg, Ten, który rozkazał ciemnościom, by zajaśniały światłem, zabłysnął w naszych sercach, by olśnić nas jasnością poznania chwały Bożej na obliczu Chrystusa.

Udręki i nadzieje apostolskiego życia

7 Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas. 8 Zewsząd znosimy cierpienia, lecz nie poddajemy się zwątpieniu; żyjemy w niedostatku, lecz nie rozpaczamy; 9 znosimy prześladowania, lecz nie czujemy się osamotnieni, obalają nas na ziemię, lecz nie giniemy. 10 Nosimy nieustannie w ciele naszym konanie Jezusa, aby życie Jezusa objawiło się w naszym ciele. 11 Ciągle bowiem jesteśmy wydawani na śmierć z powodu Jezusa, aby życie Jezusa objawiło się w naszym śmiertelnym ciele. 12 Tak więc działa w nas śmierć, podczas gdy w was – życie. 13 Cieszę się przeto owym duchem wiary, według którego napisano: Uwierzyłem, dlatego przemówiłem; my także wierzymy i dlatego mówimy,14 przekonani, że Ten, który wskrzesił Jezusa, z Jezusem przywróci życie także nam i stawi nas przed sobą razem z wami. 15 Wszystko to bowiem dla was, ażeby w pełni obfitująca łaska zwiększyła chwałę Bożą przez dziękczynienie wielu. 16 Dlatego to nie poddajemy się zwątpieniu, chociaż bowiem niszczeje nasz człowiek zewnętrzny, to jednak ten, który jest wewnątrz, odnawia się z dnia na dzień. 17 Niewielkie bowiem utrapienia naszego obecnego czasu gotują bezmiar chwały przyszłego wieku 18dla nas, którzy się wpatrujemy nie w to, co widzialne, lecz w to, co niewidzialne. To bowiem, co widzialne, przemija, to zaś, co niewidzialne, trwa wiecznie.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s