Czytania na 30 grudnia
Księga Sofoniasza 1 – 3
Księga Psalmów 139
2 List do Tesaloniczan 2
*****
Księga Sofoniasza 1 – 3
Tytuł
1 Słowo Pańskie, które zostało skierowane do Sofoniasza, syna Kusziego, syna Gedaliasza, syna Amariasza, syna Ezechiasza, za dni Jozjasza, syna Amona, króla judzkiego.
Sąd Pański
2 Całkowicie usunę wszystko z powierzchni ziemi – wyrocznia Pana:
3 Usunę ludzi i bydło,
usunę ptactwo powietrzne i ryby morskie,
i zgorszenia wraz z bezbożnymi;
i wytępię człowieka z oblicza ziemi – wyrocznia Pana.
4 I wyciągnę rękę przeciwko Judzie,
i przeciw wszystkim mieszkańcom Jeruzalem;
i wytępię z tego miejsca pozostałości Baala,
i imiona sług bałwochwalczych wraz z kapłanami.
5 [Wytępię] także tych, którzy na dachach oddają pokłon wojsku niebieskiemu,
i tych, którzy oddają pokłon, przysięgając na Pana
i przysięgając [również] na Milkoma,
6 i tych, którzy się odwracają od Pana,
i którzy Go nie szukają,
i nie pytają o Niego.
7 Milczcie przed obliczem Pana Boga,
gdyż bliski jest dzień Pański,
bo już przygotował Pan ofiarę,
poświęcił swoich zaproszonych.
8 W dniu zaś ofiary Pańskiej
Ja ześlę karę na książąt i synów królewskich,
i wszystkich, którzy się ubierają w szaty cudzoziemskie.
9 I w owym dniu ześlę karę na każdego, który butnie wstępuje na próg;
na tych, którzy napełniają dom swego Pana gwałtem i oszustwem.
10 I będzie owego dnia – wyrocznia Pana –
głośne wołanie od Bramy Rybnej,
i lament z drugiej strony [miasta]
oraz trzask wielki od strony pagórków.
11 Narzekajcie, mieszkańcy Moździerza,
bo wytępiony będzie cały lud Kanaanu;
wygładzeni zostaną wszyscy, którzy odważają srebro.
12 <Wówczas tak będzie>: z pochodniami przeszukam Jeruzalem,
i ześlę karę na mężów zastygłych na swych drożdżach,
którzy mówią w swych sercach: „Nie uczyni Pan dobrze i źle nie uczyni”.
13 Majętność ich będzie na łup wydana,
a domy ich – na spustoszenie,
i zbudują domy, lecz nie będą mieszkali;
zasadzą także winnice, ale nie będą pili z nich wina.
14 Bliski jest wielki dzień Pański,
bliski i rychły on bardzo;
głos dnia Pańskiego okrutny;
wtedy z rozpaczy zakrzyknie i mocarz.
15 Dzień ów będzie dniem gniewu,
dniem ucisku i utrapienia,
dniem ruiny i spustoszenia,
dniem ciemności i mroku,
dniem chmury i burzy,
16 dniem trąby i krzyku wojennego –
przeciwko miastom obronnym
i przeciw basztom wysokim.
17 I udręczę ludzi, że chodzić będą jak niewidomi,
ponieważ zawinili przeciwko Panu;
i krew ich jak kurz będzie rozpryskana,
a ich szpik jak błoto.
18 Ani ich srebro, ani ich złoto
nie zdoła ich ocalić
w dniu gniewu Pana,
gdyż ogień Jego zapalczywy
strawi całą ziemię;
bo dokona zagłady – zaiste strasznej –
wszystkich mieszkańców ziemi.
Sąd nad obcymi narodami
1 Zbierzcie się! Zgromadźcie się! – narodzie bez wstydu –
2 pierwej nim zostaniecie odrzuceni
jak plewa, co wnet ulatuje;
zanim przyjdzie na was zapalczywość gniewu Pańskiego,
zanim przyjdzie na was dzień gniewu Pańskiego.
3 Szukajcie Pana, wszyscy pokorni ziemi,
którzy pełnicie Jego nakazy;
szukajcie sprawiedliwości, szukajcie pokory,
może się ukryjecie w dzień gniewu Pańskiego.
4 Bo Gaza będzie opuszczona,
Aszkelon zaś w pustynię się obróci,
Aszdod w południe wypędzą
i Ekron będzie zburzony.
5 Biada zamieszkującym wybrzeże morskie –
narodowi Kreteńczyków!
Słowo Pańskie przeciwko wam; Kanaanie, ziemio filistyńska:
„Zniszczę cię przez brak mieszkańców”.
6 I będzie wybrzeże morskie pastwiskiem –
legowiskiem pasterzy i [miejscem] na zagrody dla trzód.
7 Będzie także pas morski dla reszty z domu Judy:
tam będą oni paśli swe stada,
w domach Aszkelonu będą się wieczorem wylegiwali,
bo nawiedzi ich Pan, Bóg ich,
i odmieni ich los.
8 Słyszałem urąganie Moabu
i bluźnierstwa synów Ammona,
którymi lżyli mój lud
i wywyższali się w swoich granicach.
9 Dlatego: Na moje życie – wyrocznia Pana Zastępów, Boga Izraela:
Moab będzie jak Sodoma,
a synowie Ammona jak Gomora:
ziemią pokrzyw, usypiskiem soli
i pustynią na wieki.
Reszta ludu mego ich złupi,
a pozostali z mego narodu przejmą ich posiadłości.
10 To ich spotka za ich pychę,
lżyli bowiem i wynosili się ponad lud Pana Zastępów.
11 Strasznym dla nich okaże się Pan,
bo sprawi, że znikną wszystkie bóstwa ziemi,
i będą Mu oddawać pokłon: każdy z miejsca swego,
wszystkie pogańskie wybrzeża.
12 Także wy, Kuszyci,
moim mieczem pobici będziecie.
13 I wyciągnie On rękę na północ,
i zniszczy Asyrię,
i obróci Niniwę w pustkowie,
w suchy step, jak pustynię.
14 I będą się wylegiwać w jej obrębie stada,
wszelkie rodzaje zwierząt:
tak pelikan, jak jeż
zanocują na głowicach jej kolumn.
Sowa zaświszcze w otworze okna,
a kruk będzie na progu,
bo cedrowe obicie zostanie zerwane.
15 Oto wrzaskliwe miasto,
które bezpiecznie mieszkało,
które mówiło w swym sercu: „Ja,
i nikt więcej!”
Jakże stało się pustkowiem,
legowiskiem dzikich zwierząt?
Każdy, kto obok niego przechodzić będzie,
zagwiżdże i ręką potrząśnie.
Sąd Boży nad Jerozolimą
1 Biada buntowniczemu i splugawionemu miastu, co stosuje ucisk!
2 Nie słucha głosu i nie przyjmuje ostrzeżenia,
nie ufa Panu
i nie przybliża się do swego Boga.
3 Jego książęta są pośród niego lwami ryczącymi,
sędziowie jego – wieczorem wilkami,
które nic do rana nie pozostawiają.
4 Prorocy jego są lekkomyślni – mężowie wiarołomni,
jego kapłani zbezcześcili świętość – pogwałcili Prawo.
5 Pan sprawiedliwy jest pośród niego,
nie czyni niesprawiedliwości…
Każdego rana wydaje wyrok,
nie zawodzi, skoro świta.
6 Wytraciłem narody,
ich twierdze są zniszczone,
spustoszyłem ich ulice,
tak że nie ma przechodnia;
ogołocone są ich miasta,
tak że nie ma nikogo, nie ma mieszkańca.
7 Mówiłem: „Bój się Mnie jednak,
przyjmij pouczenie!
A tak nie zniknie sprzed jej oczu
wszystko to, za co ją ukarałem”.
Ale oni się pospieszyli znieprawić wszystkie swoje czyny.
8 Przeto oczekujcie na Mnie – wyrocznia Pana –
w dniu, gdy powstanę jako oskarżyciel,
bo postanowiłem zgromadzić narody,
zebrać królestwa,
aby wylać na nie moje oburzenie,
cały mój gniew zapalczywy,
bo ogień mej żarliwości pochłonie całą ziemię.
Obietnice mesjańskie
9 Wtedy bowiem przywrócę narodom wargi czyste,
aby wszyscy wzywali imienia Pana
i służyli Mu jednomyślnie.
10 Z tamtej strony rzek Kusz
wielbiciele moi, Córa z moim rozproszonymi, dar Mi przyniosą.
11 W dniu tym
nie będziesz się wstydzić wszystkich twoich uczynków,
przez które dopuściłaś się względem Mnie niewierności;
usunę bowiem wtedy spośród ciebie
pysznych samochwalców twoich
i nie będziesz się więcej wywyższać
na świętej mej górze.
12 I zostawię pośród ciebie lud pokorny i biedny,
a szukać będą schronienia w imieniu Pana.
13 Reszta Izraela nie będzie czynić nieprawości
ani mówić kłamstwa.
I nie znajdzie się w ich ustach zwodniczy język,
gdy paść się będą i wylegiwać,
a nie będzie nikogo, kto by [ich] przestraszył.
14 Wyśpiewuj, Córo Syjońska!
Podnieś radosny okrzyk, Izraelu!
Ciesz się i wesel z całego serca,
Córo Jeruzalem!
15 Oddalił Pan wyroki na ciebie,
usunął twego nieprzyjaciela:
król Izraela, Pan, jest pośród ciebie,
nie będziesz już bała się złego.
16 Owego dnia powiedzą Jerozolimie:
„Nie bój się, Syjonie!
Niech nie słabną twe ręce!”
17 Pan, twój Bóg jest pośród ciebie,
Mocarz – On zbawi,
uniesie się weselem nad tobą,
odnowi swą miłość,
wzniesie okrzyk radości,
18 <jak w dniu uroczystego święta>.
Zabiorę od ciebie niedolę,
abyś już nie nosiła brzemienia zniewagi.
19 Oto Ja sprawię [zagładę] wszystkim,
którzy cię uciskali w owym czasie,
a zachowam chromych i wygnanych zgromadzę;
i zgotuję z nich chwałę i sławę na całej ziemi,
gdzie doznawali zawstydzenia.
20 W owym czasie was przywiodę,
w czasie, gdy was zgromadzę;
albowiem dam wam imię i chwałę
u wszystkich narodów ziemi,
gdy odmienię wasz los
na waszych oczach – mówi Pan.
Księga Psalmów 139
PSALM 139(138)
Bóg wszystko przenika
1 Kierownikowi chóru. Dawidowy. Psalm.
Panie, przenikasz i znasz mnie,
2 Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję.
Z daleka przenikasz moje zamysły,
3 widzisz moje działanie i mój spoczynek
i wszystkie moje drogi są Ci znane.
4 Choć jeszcze nie ma słowa na języku:
Ty, Panie, już znasz je w całości.
5 Ty ogarniasz mnie zewsząd
i kładziesz na mnie swą rękę.
6 Zbyt dziwna jest dla mnie Twa wiedza,
zbyt wzniosła: nie mogę jej pojąć.
7 Gdzież się oddalę przed Twoim duchem?
Gdzie ucieknę od Twego oblicza?
8 Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś;
jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę.
9 Gdybym przybrał skrzydła jutrzenki,
zamieszkał na krańcu morza:
10 tam również Twa ręka będzie mnie wiodła
i podtrzyma mię Twoja prawica.
11 Jeśli powiem: „Niech mię przynajmniej ciemności okryją
i noc mnie otoczy jak światło”:
12 sama ciemność nie będzie ciemna dla Ciebie,
a noc jak dzień zajaśnieje:
<mrok jest dla Ciebie jak światło>.
13 Ty bowiem utworzyłeś moje nerki,
Ty utkałeś mnie w łonie mej matki.
14 Dziękuję Ci, że mnie stworzyłeś tak cudownie,
godne podziwu są Twoje dzieła.
I dobrze znasz moją duszę,
15 nie tajna Ci moja istota,
kiedy w ukryciu powstawałem,
utkany w głębi ziemi.
16 Oczy Twoje widziały me czyny
i wszystkie są spisane w Twej księdze;
dni określone zostały,
chociaż żaden z nich [jeszcze] nie nastał.
17 Jak nieocenione są dla mnie myśli Twe, Boże,
jak jest ogromna ich ilość!
18 Gdybym je przeliczył, więcej ich niż piasku;
gdybym doszedł do końca, jeszcze jestem z Tobą.
19 O Boże, obyś zgładził bezbożnego,
niech krwawi mężowie idą precz ode mnie!
20 Oni przeciw Tobie zmawiają się podstępnie,
za nic mają Twoje myśli.
21 Panie, czyż nie mam nienawidzić tych, co nienawidzą Ciebie,
oraz nie brzydzić się tymi, co przeciw Tobie powstają?
22 Nienawidzę ich pełnią nienawiści;
stali się moimi wrogami.
23 Zbadaj mnie, Boże, i poznaj me serce;
doświadcz i poznaj moje troski,
24 i zobacz, czy jestem na drodze nieprawej,
a skieruj mnie na drogę odwieczną!
2 List do Tesaloniczan 2
Okoliczności powtórnego przyjścia Chrystusa
1 W sprawie przyjścia Pana naszego Jezusa Chrystusa i naszego zgromadzenia się wokół Niego, prosimy was, bracia, 2 abyście się nie dali zbyt łatwo zachwiać w waszym rozumieniu ani zastraszyć bądź przez ducha, bądź przez mowę, bądź przez list, rzekomo od nas pochodzący, jakoby już nastawał dzień Pański. 3 Niech was w żaden sposób nikt nie zwodzi, bo [dzień ten nie nadejdzie], dopóki nie przyjdzie najpierw odstępstwo i nie objawi się człowiek grzechu, syn zatracenia, 4 który się sprzeciwia i wynosi ponad wszystko, co nazywa się Bogiem lub tym, co odbiera cześć, tak że zasiądzie w świątyni Boga dowodząc, że sam jest Bogiem. 5 Czy nie pamiętacie, jak mówiłem wam o tym, gdy wśród was przebywałem? 6 Wiecie, co go teraz powstrzymuje, aby objawił się w swoim czasie. 7 Albowiem już działa tajemnica bezbożności. Niech tylko ten, co teraz powstrzymuje, ustąpi miejsca, 8 wówczas ukaże się Niegodziwiec, którego Pan Jezus zgładzi tchnieniem swoich ust i wniwecz obróci [samym] objawieniem swego przyjścia. 9Pojawieniu się jego towarzyszyć będzie działanie szatana, z całą mocą, wśród znaków i fałszywych cudów, 10 [działanie] z wszelkim zwodzeniem ku nieprawości tych, którzy giną, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, aby dostąpić zbawienia. 11 Dlatego Bóg dopuszcza działanie na nich oszustwa, tak iż uwierzą kłamstwu, 12 aby byli osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, ale upodobali sobie nieprawość.
Wniosek: Trzymać się łaski!
13 Lecz my zawsze winniśmy dziękować Bogu za was, bracia umiłowani przez Pana, że wybrał was Bóg do zbawienia jako pierwociny przez uświęcenie Ducha i wiarę w prawdę. 14 Po to wezwał was przez nasze głoszenie Ewangelii, abyście dostąpili chwały Pana naszego Jezusa Chrystusa. 15 Przeto, bracia, stójcie niewzruszenie i trzymajcie się tradycji, o których zostaliście pouczeni bądź żywym słowem, bądź za pośrednictwem naszego listu. 16 Sam zaś Pan nasz Jezus Chrystus i Bóg, Ojciec nasz, który nas umiłował i przez łaskę udzielił nam nie kończącego się pocieszenia i dobrej nadziei, 17 niech pocieszy serca wasze i niech utwierdzi we wszelkim czynie i dobrej mowie!
Dziękuję Panie że mnie stworzyłeś tak cudownie